Madame Glawari i adoratorzy. „Wesoła wdówka” na Festiwalu im. Jana Kiepury.

„Ci, którzy sądzą, że pieniądz wszystko może, są zdolni zrobić wszystko, by go mieć.”(Dante Alighieri) To jest historia miłosna. O miłości człowieka do pieniędzy, mężczyzny do kobiety, wielu mężczyzn do jednej kobiety, wielu mężczyzn do pieniędzy jednej kobiety… Stop! Czyż to nie za wiele? W operetce nie istnieje takie określenie. „Za wiele” – proszę włożyć … More Madame Glawari i adoratorzy. „Wesoła wdówka” na Festiwalu im. Jana Kiepury.

Opera powróciła do Krynicy. Nadzwyczajna Gala Operowa 54. Festiwalu im. Jana Kiepury.

„Opera jest jedną z najważniejszych form sztuki. Powinna być słuchana i doceniana przez wszystkich.” (Luciano Pavarotti)  Słowa słynnego tenora tak pięknie podsumowują wartość muzyki, która dzięki pamięci po innym słynnym tenorze, na jeden tydzień w roku zmienia niewielkie uzdrowisko w stolicę opery i operetki. Ponieważ Krynica w trakcie Festiwalu imienia Jana Kiepury zawsze jest inna. … More Opera powróciła do Krynicy. Nadzwyczajna Gala Operowa 54. Festiwalu im. Jana Kiepury.

Koncert rejsowy „LEKKO, ZWIEWNIE”. Fotorelacja.

Koncert rejsowy „LEKKO, ZWIEWNIE” – najpiękniejsze arie i duety operetkowe. To pierwszy z koncertów na barce przy krakowskich Bulwarach Wiślanych, który odbył się w ramach Letniego Festiwalu Operetkowego na Wiśle im. Iwony Borowickiej. Artyści wykonali arie i duety z operetek „Wesoła wdówka”, „Księżniczka czardasza”, „Zemsta nietoperza”, „Hrabina Marica”, „Wiktoria i jej huzar”, „Baron cygański”. Wystąpili: … More Koncert rejsowy „LEKKO, ZWIEWNIE”. Fotorelacja.

Wyszydzić bon-vivanta. „Don Giovanni” w Warszawskiej Operze Kameralnej.

„Martwy jest jedynie mój duch. Ciało wciąż żyje. Moralność nie ogranicza mojej wolności. (…) Jeżeli jestem hieną, to hieną chudą i zgłodniałą: ruszam przed siebie, aby się podtuczyć.”(Henry Miller, „Zwrotnik Raka”) Bon-vivant, bawidamek, birbant, Casanova, Don Juan. Mężczyzna, który celebruje seks i dla seksu żyje. Łowca, zdobywca, odrzucający prawdopodobieństwo porażki – zupełnie jak bohater i … More Wyszydzić bon-vivanta. „Don Giovanni” w Warszawskiej Operze Kameralnej.

Miłość – towar luksusowy. „La Rondine” w Operze Śląskiej w Bytomiu.

„Gdy kochamy, łudzimy najpierw siebie, a potem innych. Świat to nazywa romansem.”(Oscar Wilde, „Portret Doriana Graya”) Czy można być szczęśliwym bez miłości? Czy wystarczy wygodne życie w otoczeniu życzliwych znajomych, materialnych zbytków i w niezłym zdrowiu? Czy prawdziwym szczęściem i głównym celem naszego bytowania jest bezpieczny spokój, zaś miłość, kolorowa kropla ubarwiająca szarą codzienność, to … More Miłość – towar luksusowy. „La Rondine” w Operze Śląskiej w Bytomiu.

Ostatnie owacje dla Wandy Polańskiej.

Świat zmienia się trochę, ilekroć odchodzi artysta śpiewak. Zabiera on ze sobą wówczas fragment dziejów sztuki wokalnej. Aurę tajemniczości, elektryzującą osobowość, gest i krok niczym u arystokraty, spojrzenie, w którym odbija się blask reflektorów rozświetlających scenę. A przede wszystkim głos, pozostający już tylko na nagraniach, w archiwum zamkniętej księgi swego życia. Wanda Polańska odeszła, a … More Ostatnie owacje dla Wandy Polańskiej.

Czarujący złodziej. „Hallo Szpicbródka” w Teatrze Muzycznym w Lublinie.

„Ludzie teatru są osobliwi. Różnią się od innych tak jak Beduini od Niemców. Od mima do amanta, wszyscy umieszczają się na jednej szalce wagi, a resztę świata stawiają na drugiej.” (Sławomir Mrożek) Słowa Sławomira Mrożka z przymrużeniem oka opisują metaforyczną bańkę mydlaną, w jakiej żyją artyści. Dla trudniącego się przyziemnymi sprawami, pochłoniętego pędem życia obywatela, … More Czarujący złodziej. „Hallo Szpicbródka” w Teatrze Muzycznym w Lublinie.

Operowy marsz pogrzebowy. „Viva La Mamma” w Teatrze Wielkim w Łodzi.

„Od genialności do trywialności jest tylko jeden krok.” (Stanisław Ignacy Witkiewicz) To wszystko smutne. To ogromnie smutne, gdy na afiszu pojawia się niezwykle rzadko wystawiana opera komiczna pióra niekwestionowanego króla belcanta, Gaetano Donizettiego, lecz zamiast inteligentnej farsy o środowisku artystycznym, otrzymujemy monumentalny obraz agonii. Agonii błyskotliwego humoru i dobrego smaku w teatrze operowym. Świat śpiewaków, … More Operowy marsz pogrzebowy. „Viva La Mamma” w Teatrze Wielkim w Łodzi.

Wielki dramat bez żartów. „Baron Cygański” w Operze Podlaskiej w Białymstoku.

„Nikt nie może ścierpieć podejrzenia, że o nic nie chodzi i, że nic nie wyniknie. Czy można szukać sensu nie wierząc w jego istnienie?” (Sławomir Mrożek, Dziennik) Kiedy kończy się sztuka, a zaczyna polityka? Czy te dwie dziedziny potrafią ze sobą harmonijnie współgrać, w obliczu niebezpieczeństwa, że jedna przytłoczy drugą? Że w pewnym momencie skończy … More Wielki dramat bez żartów. „Baron Cygański” w Operze Podlaskiej w Białymstoku.

Moniuszko odczarowany. „Halka” w Filharmonii Berlińskiej.

„Jak niewiele ma znaków to ubogie ciało, Gdy chce o sobie samym dać znać, co się stało… Stało się, bo się stało! Już się nie odstanie! Patrzę ciągle i patrzę, jak gdyby w otchłanie” (Bolesław Leśmian) Miłość nieszczęśliwa. Miłość z tragicznym finałem – najlepiej, z uszlachetniającym cierpiącego bohatera samobójstwem, zamiast zemsty i zbrodni. Czy może … More Moniuszko odczarowany. „Halka” w Filharmonii Berlińskiej.